Co tu dużo mówić – światło podczas sesji plenerowej trafiło nam się idealne. Ciepłe promienie zachodzącego słońca jeszcze mocnej wydobyły i podkreśliły to kobiece piękno Panny Młodej i jej przyjaciółek!Ale mimo wszystko to nie światło jest kluczem do pięknych zdjęć z Panieńskiego. Tylko przyjaźń. I piękne relacje! To one sprawiają, że fotografie stają się niepowtarzalną pamiątką na długie lata.
Strój dziewczyn bez dwóch zdań idealnie wpisał się i w sielankowy klimat miejsca, i w sam klimat sesji. Kwiatowe sukienki, wianki, łąka, zapach ciepłego wiosennego powietrza, złote światło zachodzącego słońca… i ogrom uśmiechu na twarzach tych cudownych kobiet – było pięknie.
Ale tego chyba nie da się ukryć !