Przygotowania do dnia Chrztu ukochanego dziecka czasami mogą spędzać sen z powiek – każdy rodzic chce przecież, by wszystko wyszło jak najlepiej. Jednak praktycznie zawsze okazuje się, że stres był niepotrzebny. Bo tego dnia najważniejszy jest sam sakrament, który włącza tego małego człowieka do wspólnoty Kościoła oraz ten wyjątkowy czas spędzony z najbliższymi – cała reszta to tylko dodatek. I jeśli tego dnia jest między Wami Miłość i Radość, to jest wszystko! I dlatego właśnie tak bardzo lubię być obserwatorem i uwieczniać te niepowtarzalne, rodzinne momenty. Nie ma dla mnie piękniejszego widoku niż ten, kiedy cała rodzina cieszy się z tego pięknego wydarzenia razem z dzieckiem!