Co tu dużo mówić, byłam już na Panieńskich w naprawdę różnych miejscach, ale żadne z nich nie przypominało tego! Pracownia Cieńsza, bo to o niej mowa, to miejsce, w którym kiedyś żył i tworzył malarz i rzeźbiarz Henryk Musiałowicz. Na terenie obiektu znajduje się jego dom, ogród, a także galeria sztuki z jego pracami. Przebywanie tam przenosi człowieka do nieco innego świata.
I właśnie w takim miejscu dziewczyny zorganizowały przyszłej Pannie Młodej Wieczór Panieński, a ja wykonałam im sesję. Był czas i na zdjęcia dziewczyn z flamingiem, na portrety Panny Młodej, na kilka ujęć w plenerze… i nie tylko 😀