Reportaż ze ślubu oraz wesela Eweliny i Artura | Fotograf ślubny Wyszków
Są takie przygotowania ślubne, takie wesela, gdzie czuję się, jakbym była ze starymi, dobrymi znajomymi. I nie mówię tu tylko o Parze Młodej. Mówię również o gościach weselnych. I tak właśnie było u Eweliny i Artura – począwszy od przygotowań, przez ślub, po przyjecie weselne.
Czuć było, że Para Młoda zaprosiła właśnie takie osoby, przy których czują się najlepiej, bo atmosfera tego dnia była przecudowna!I potwierdziło się to, co niejednokrotnie powtarzam – że wybór sali, oprawy muzycznej na wesele, dobór dań itd. jest ważny, ale zawsze to ludzie są najważniejsi. Bo może być najpiękniejsza sala, najlepsze jedzenie i świetny zespół... ale główny klimat, tą świetną atmosferę tworzy Para Młoda wraz ze swoimi gośćmi.
I tu ciągle coś się działo. Tak wiele emocji. Wzruszeń. Uśmiechów. Biesiady. Tańców na parkiecie. Świetnej zabawy. To zdecydowanie był piękny dzień i z pewnością nie tylko Państwo Młodzi będą wspominać go z ogromnym sentymentem i uśmiechem na twarzy.