Każda Para Młoda może mieć inną wizję swojej wymarzonej sesji ślubnej. Niektórym marzy się sesja ślubna w pięknym ogrodzie, innym plener ślubny w górach. Niektóre Pary lubują się w sesjach ślubnych studyjnych, a jeszcze inne marzą o zagranicznym plenerze ślubnym. Możliwości jest ogrom. A jedną z nich może być też sesja ślubna w miejskim klimacie.
Powiem szczerze, że kiedyś nieco przerażał mnie gwar miasta. Ta niemożność pełnego ogarnięcia tego, co dzieje się w tle i wokół mojej pary. Jednak z czasem zaczęłam zauważać w tym chaosie coś niezwykłego. Ruch, nieprzewidywalność miejskiej rzeczywistości, stare, podupadające kamienice poprzeplatane nowoczesnymi wieżowcami, klimatyczne kawiarnie, wracający właśnie z pracy ludzie, ulice pełne samochodów… To wszystko tworzy niepowtarzalny klimat.
Miejskie sesje zdjęciowe zdecydowanie zaczęły wpisywać się w moją wizję fotografii. W której zdecydowanie jest więcej ruchu, aniżeli statyczności. Jeśli więc marzy się Wam sesja ślubna w mieście – to jestem GOTOWA!