Zdjęcia z Chrztu Świętego – Warszawa

Odkąd pamiętam moim marzeniem była praca z ludźmi, przy których mogę czuć się dobrze i którzy czują się dobrze przy mnie. Bo choć niewiele osób zdaje sobie z tego sprawę, to w przypadku pracy jaką jest fotografia, zaufanie z obydwu stron ogromnie wpływa na efekt końcowy. Jest to dla mnie istotne szczególnie podczas przygotowań do chrztu. W końcu do Waszego domu przychodzi zupełnie obcy człowiek. I jeśli brakuje tego zaufania, to zamiast tego pojawia się poczucie skrępowania, stresu – a co za tym idzie, ciężko zachowywać się naturalnie, mając jednocześnie poczucie bycia fotografowanym.

Podczas całej uroczystości Juliana czułam się właśnie tak, jak zawsze chciałabym się czuć podczas fotografowania Chrztów – jak u swoich dawnych dobrych znajomych. Podczas przygotowań wszyscy byli po prostu sobą, skupiali się nie na mnie i moim aparacie, tylko na byciu ze sobą, na rozmowie, na zabawie z dziećmi, na relacjach. Dzięki temu miałam możliwość uwieczniania na zdjęciach tego, co autentyczne. Bez kreowania sztucznych sytuacji, bez zbędnego pozowania.

Bo wydaje mi się, że podczas reportażu z Chrzcin najcenniejszą pamiątką zawsze będzie to, co naturalne, to co uchwycone wtedy, gdy wszyscy wokół zapominają o mojej obecności i cieszą się byciem razem z rodziną. To są najpiękniejsze momenty.

Ceremonia Chrztu odbyła się w Sanktuarium św. Idziego w Wyszkowie,

natomiast przyjęcie w sali z pięknym ogrodem – ,,Baśniowa” Hotel i Restauracja.